573122
Book
In basket
Jerzy Pecold (ur. 1957 w Pasłęku). Zawodowy masarz-rzeźnik z papierami czeladnika, a jednocześnie absolwent KUL z tytułem magistra teologii moralnej. Z zakładu wędliniarskiego poszedł do seminarium duchownego, w 1984 roku został księdzem, a trzy lata później pojechał na misje do Ekwadoru, "bo nikt inny nie chciał tam jechać". Przeżył ponad 25 lat w Ameryce Południowej, obecnie mieszka w Wenezueli. Dlatego wie, o czym pisze. Ta książka to debiut, ale ks. Jerzy Pecold jest pisarzem z doświadczeniem. Poznałem go, gdy pisał poezje. Namawiałem, żeby poza wierszami spisał także swoje opowieści prozą. Słuchałem ich w Wenezueli, przy ognisku, na polowaniu, w Jego domu, gdy smażył nam steki z anakondy albo gotował żółwia. Wracałem po roku dwóch, po dziesięciu i słuchałem znowu... Życie brane za kark i na kark, uwiecznione na wyblakłych stronach szkolnego zeszytu, wystukane na staroświeckiej maszynie do pisania. Dorzuciłem do tego trochę swoich zdjęć (bo Padre nie fotografuje) i mamy książkę. [Wojciech Cejrowski]
Availability:
There are copies available to loan: sygn. 913(8) Ameryka Południowa (1 egz.)
Reviews:
Other editions:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again