570418
Książka
W koszyku
Zapiski Jerzego Stuhra zebrane w książce "Tak sobie myślę..." powstawały od października 2011 do końca kwietnia 2012 roku. To dziennik niezwykły - mimo że pisany w czasie, kiedy artysta walczył z chorobą nowotworową, rak jest tu tematem marginalnym. Jerzy Stuhr w zeszycie podarowanym mu przez córkę spisywał swoje myśli i obserwacje. Niemal każdego dnia - w szpitalu i w domu - przelewał na papier refleksje dotyczące codzienności. Komentuje aktualne wydarzenia polityczne w Polsce i Europie, czasem z przekąsem, a czasem bardzo serio śledzi wydarzenia sportowe. Ale najwięcej miejsca poświęca kulturze. Pisze o swojej karierze i aktorskiej misji. Zastanawia się, co to znaczy być aktorem we współczesnym świecie. Momentami zamienia się nawet w krytyka filmowego i dogłębnie analizuje oglądane choroba? Oczywiście jest, ale jakby w tle. Jerzego Stuhra najbardziej zajmuje to, co za szpitalnymi oknami. Książka "Tak sobie myślę..." jest przede wszystkim piękną apoteozą życia. Lektura "Tak sobie myślę..." to dla czytelnika intymne spotkanie z tym niezwykle mądrym, ciepłym i dowcipnym człowiekiem, który udowadnia, że choroba to tylko kolejne życiowe doświadczenie i nigdy nie wolno się poddawać.
Status dostępności:
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929 Stuhr J. (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej