á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Takie koligacje zobowiązują i pisarka godnie wpisuje się w historię rodziny.
W całym swoim dorosłym życiu była zawsze kobietą wielkiego formatu.
Przez jednych traktowana jako heroina, dla innych była dewotką ze względu na swą głęboką wiarę, (...) a jeszcze inni jej życie uznawali za po prostu święte.
Że w życiu przeszła niemało świadczą o tym fakty biograficzne, które ukazują nie tylko doskonałą pisarkę powieści historycznych, ale przede wszystkim wybitnego „człowieka w pełni człowieczeństwa”. Była też matką, żoną i babcią. Przeżyła wiele dramatów osobistych, jak chociażby śmierć swoich dzieci, ale i też dramatów będących udziałem wielu, jak rzeź wołyńską, Auschwitz, Pawiak, powstanie 1944 i w końcu przymusową emigrację /Anglia/, by wrócić do ukochanego kraju w 1957 roku.
Wojenne losy pisarki to przede wszystkim pomoc Żydom. Głośno mówiono o jej antysemityzmie, ale to ona była współzałożycielką Rady Pomocy Żydom 'żegota”, za co została uhonorowana medalem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, ale i też na obóz koncentracyjny.
A i na emigracji była jak zawsze niespokojnym duchem, redagując broszury i odezwy do podziemnej prasy, współpracując z Delegaturą Rządu RP.
Po powrocie do kraju aktywnie włączyła się w walkę z reżimem komunistycznym i sowieckim wpływem na polską rzeczywistość.
Była gorliwą katoliczką i dla wiernych reaktywowała pismo katolickie „Niedziela”. Jej dewizą życiową było motto, że „Każdy chrześcijanin powołany jest do świętości”. Te wartości starała się pokazywać w swej twórczości, którą bardzo cenił Jan Paweł II.
We wczesnej młodości chciała kontynuować malarskie tradycje rodzinne, jednak porzuciła ten zamysł na rzecz pisarstwa.
Powrót do Krakowa po wydarzeniach wołyńskich i brak środków do życia spowodował, że postanowiła spróbować swych sił literackich.
Jej pierwsza książka to wydana w 1922 roku „Pożoga”, lektura pełna wspomnień o przeżyciach rodziny. Jej złośliwe kuzynki Maria, zwana też Lilką i Madzia , niezbyt lubiące Zofię, często nazywały ją tytułem książki. Za najlepsze powieści Zofii uważa się jednak „Dziedzictwo” i „Krzyżowców”.
To tyle faktów z biografii pisarki, a jeszcze ogrom innych odnajdzie czytelnik w prezentowanej lekturze.
Trzeba przyznać, że autorka tej opowieści biograficznej wykonała rzetelną i skrupulatną pracę, W powieści jest wiele wątków, postaci, akcji dokładnie przebadanych przez biografkę, która odbyła szereg wizyt w Muzeum Zofii Kossak w Górkach, muzeum pełne dokumentów, zdjęć, pamiątek rodzinnych i osobistych.
Recenzenci zarzucają autorce tej opowieści, że nie wykorzystała zgromadzonej w Górkach ikonografii i nie ubarwiła nią opowieści o Zofii, kobiecie z piękną duszą. Trudno powiedzieć, jaki był zamysł autorki, ale mi osobiście brak ilustracji nie przeszkadzał, bo i tak otrzymaliśmy wspaniałą opowieść o twardym życiu kobiety niezłomnej, o mocnym kręgosłupie moralnym, głoszącą odważnie swe poglądy, niosącą pomoc potrzebującym, wierną dogmatom wiary i światopoglądowi katolickiemu.
Autorka podkreśla, że podejmowana w twórczości Zofii Kossak - Szczuckiej – Szatkowską tematyka wynikała właśnie z głębokiej wiary oraz wierności ideałom.
POLECAM tę biograficzną opowieść nie tylko tym, którzy taką lekturę lubią. Jest to książka dla wszystkich , napisana barwnie, lekko i rzetelnie ukazująca różne punkty widzenia autorytetów, takich jak Bartoszewski , Dobraczyński i inni o wielkich nazwiskach. Autorka przytacza też wspomnienia kuzynek i z nich właśnie dowiadujemy, że nie pałały do siebie siostrzaną miłością. Zofia uważała, że wynika to z ich zarozumialstwa i złośliwości. Wybaczała, bo była dobrym i uczciwym człowiekiem.